Na serial natrafiłam przypadkiem i przypadkiem się zakochałam! Świetna obsada, prawdziwy brytyjski humor. Szkoda tylko, że nikt nie robi napisów bo mocny akcent jest chwilami nie do ogarnięcia :)
jeśli chodzi o serial komediowy to na pewno: miranda, mrs brown's boys (po prostu świetny) , it crowd. Oprócz tego dwa bardzo fajne seriale - father brown i last tango in halifax. :)
Ojej! Tyle ciekawych tytułów. : )
A mogłabyś polecić też coś bardziej dramatycznego? Ostatnio widziałam bardzo ciekawy brytyjski miniserial - Broadchurch.
Z dramatu to ten ostatni na pewno. Call the Midwife (po prostu rewelacja), Shameless (jest brytyjska i amerykanska wersja), skins, fresh meat, my mad fat diary, ripper street. Tyle mi przychodzi do głowy a jeszcze komediowe: citizen khan, episodes i absolutnie fantastyczne ;p